Szanowni Państwo. Powinnam zacząć od tłumaczenia się, ale zrobiłam to już dwa posty wcześniej. Pozwolicie zatem, że pominę tę część, w której podkreślam zasadność wypowiadania się w temacie w którym nie mam 25-letniego doświadczenia, podając ku temu, mam nadzieję, wystarczająco mocne argumenty. Tak w skrócie: Kocham kawę i uwielbiam chodzić po kawiarniach. Zadowolony żołądek iCzytajCzytaj dalej „Kacha na ławę: gdzie wypić kawę w Katowicach?”